Każdy kierowca, niezależnie od tego jaką marką i modelem pojazdu jeździ, musi tankować swój samochód. Część z nas, odwiedzając stację paliw, szuka najtańszych możliwości i oszczędności na paliwie. Inny decydują się na wybór paliw premium, które ogólnie mówiąc zapewniają lepszą pracę silnika. Czy warto tankować paliwa premium? Czy decydując się na nie przepłacamy?
Każda popularna stacja paliw posiada swoje paliwa premium – Orlen z Vervą, Statoil z Supremą, Lotos Dynamic, BP Ultimate czy Shell z V-Powerem. Tak naprawdę większość z tych marek zaopatrza się w paliwo od polskich dystrybutorów. Powód jest prosty – transportowanie go z krajów, które są położone stosunkowo daleko od Polski jest mało opłacalne. Większość kierowców zastanawia się, czym tak naprawdę różnią się od siebie te paliwa, skoro pochodzą od tych samych dystrybutorów? Przede wszystkim dodatkami, którymi poszczególne marki uzupełniają zwykłe paliwa.
Paliwo premium a zwykłe – różnice
Każda z popularnych marek paliwowych kusi paliwami premium, starając się przekonać o niższym spalaniu czy dużo lepszych osiągach. Czym różnią się droższe wersje od tych zwykłych? Przede wszystkim posiadają substancje uszlachetniające, środki smarne, a dodatkowo mają mniejszą ilość siarki. Dzięki temu różne elementy silnika czy układu wydechowego mogą dłużej wytrzymać bez usterek. Co więcej, taki rodzaj paliw ma również duże znaczenie dla ekologii – im mniej siarki, tym mniej toksycznych związków, które są emitowane do atmosfery.
Ogólnie rzecz biorąc, paliwa premium są droższe od swoich zwykłych kolegów o około 20 – 30 groszy na jednym litrze. Dokładny skład mieszanek marek paliwowych nie jest znany. Jeśli bierzemy pod uwagę moc – tutaj nie oczekujmy cudów. Testy wykonywane w laboratoryjnych warunkach pokazują, że przyrost będzie wręcz śladowy.
Czy tankowanie paliwa premium ma sens?
Tu nasuwa się pytanie – czy korzystanie z paliw premium ma sens? Opinie są podzielone. Wszystko zależy również od stanu silnika, bowiem ulepszone paliwo może zadziałać różnie na pojazdy.
Nowsze jednostki napędowe mogą faktycznie pracować lepiej przy paliwie premium. Starsze silniki mogą jednak na tym ucierpieć. Dlaczego tak się dzieje? Ulepszone paliwo może wypłukać nagromadzone w silniki zanieczyszczenia, a to z kolei może prowadzić do uszkodzenia układu wtryskowego.
Krąży również powszechna opinia, że paliwa premium wystarczają na pokonanie większej ilości kilometrów. Wynika to również z badań przeprowadzonych przez ADAC (można ograniczyć spalanie nawet o około 5%), jednak nie we wszystkich pojazdach udało się osiągnąć taki wynik, a testy zostały wykonane na nowszych samochodach.
Słowem podsumowania – ulepszone paliwa, które kosztują średnio 20 – 30 groszy za litr więcej od zwykłych, nie spowodują, że Twój pojazd zmieni się w samolot odrzutowy czy mocno obniży spalanie. Mogą jednak wpłynąć na kulturę pracy, jak również kondycję i żywotność jednostki. Dbają również o ekologię. I o ile posiadacze nowszych pojazdów faktycznie mogą zauważyć te różnice, tak właściciele starszych aut mogą się niemiło zaskoczyć.