Kiedy bawiłem się w ten sport, to wszystko było robione na własne ryzyko, na miarę własnych możliwości. Trzeba było być w pierwszej kolejności organizatorem, potem mechanikiem i na końcu kierowcą. Jeździliśmy na polskim sprzęcie, bo był dostępny, liczyła się łatwość obsługi i możliwość udoskonaleń. Jeden przed drugim ukrywał, co zrobił. To była taka gra psychologiczna i wiele razy sam się zastanawiałem, co tam rywal wymyślił, jak zrobił silnik w Poznaniu. Ale z drugiej strony znaliśmy się, pomagaliśmy sobie, udostępniałem innym kierowcom swój warsztat
Nasz firma powstała z pasji do motoryzacji, rozwijała się przez lata dzięki pomysłowości i ciężkiej pracy, a będzie nadal szła do przodu dzięki unikalnemu podejściu do obsługi każdego klienta współpracy z zaufanymi partnerami.
Jesteśmy miłośnikami motoryzacji i pasjonatami podróży. W samochodach uwielbiamy właśnie to, że dają nam niezależność, swobodę przemieszczania się, szansę odkrywania nowych miejsc, możliwość dotarcia do celu na własnych warunkach.
Jeszcze raz dziękuję, że jesteś częścią naszego zespołu.
Wierzę, że razem osiągniemy wszystko, co sobie zaplanujemy.
Pamiętaj – zawsze do przodu!